Geoblog.pl    PaniWszechswiata    Podróże    Kuwait (maj 2010)    Kuwait
Zwiń mapę
2010
06
lip

Kuwait

 
Kuwejt
Kuwejt, Kuwait
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
"Nie ma, nie ma wody na pustyni...." śpiewała Kozidrak i stwierdzam, że się.... myliła :P
Wody może jest trochę mniej niż ropy, ale dla tubylców to nie problem. Kuwejtyczycy po prostu odsalają i uzdatniają wodę :)
W zasadzie, to jest tu wszystko czego dusza zapragnie z wyjątkiem ALKOHOLU.... Hmmmm - dla przeciętnego Polaka nie do pomyślenia :/
Po pierwszym miesiącu stwierdzam wszem i wobec, że nie taki zły Kuwejt jak go malują....
To małe panstwo-miasto w niczym nie przypomina moich dotychczasowych wyobrażeń (na szczęście). Jest czysto (z wyjatkiem plaż publicznych), pustyni ani widu, ani słychu. O tym, że mieszkamy na pustyni przypominają nam ekstremalne temperatury i burze piaskowe.
Wszędobylskie biurowce, apartamentowce i innej maści budowle wyrastają jeden po drugim, a wsród nich (dosłownie) tysiące meczetów ze strzelistymi minaretami....Czasami miło posłuchać śpiewu imamów - można się poczuć jak "W baśniach z 1000 i 1 nocy".... Ale Pan Meczetowy śpewający o 3 nad ranem.....
No coż jedni łowią ryby w Norwegii, drudzy ściagają renifery na Spitzbergenie, a ja szukam ropy u nas pod blokiem :) (i jednocześnie kopię tunel w stronę Europy, żeby w jakiś sposób przemycić ten cenny towar - a żeby u nas w Polszy litr benzyny tez kosztował 60 groszy :D)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
PaniWszechswiata
Agata Sięka
zwiedziła 0.5% świata (1 państwo)
Zasoby: 1 wpis1 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
06.07.2010 - 06.07.2010